Nieudany zamach stanu

Pin
Send
Share
Send

Polityka jest ryzykowna, zwłaszcza gdy żarliwy, ale nieudolny przywódca próbuje obalić potężnego przeciwnika. Historia zna niefortunne przewroty, które zmieniły się w farsę.

Muhammad Ufkir nie ma ochoty

Pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku marokański monarcha Hassan II miał bliskiego współpracownika - Muhammada Ufkira, człowieka, który nie bał się morderstwa, szantażu i szpiegostwa, oczywiście na rzecz królewskiego dworu.

Muhammad Ufkir był "prawą ręką" marokańskiego władcy

W 1972 r. Ufkir, zmęczony rolą "prawej ręki" dyktatora, próbował obalić władcę, czekając na chwilę, kiedy udał się na służbową wizytę do Francji. Zdrajca planował sprowadzić królewski Boeing, do którego zatrudnił trzech pilotów myśliwskich. Podczas ostrzału samolot Hassana został uszkodzony, ale załodze udało się dokonać awaryjnego lądowania w stolicy.

Król Maroka - Hassan II

Król został pilnie ewakuowany do rezydencji, skąd osobiście wszedł do radia z komunikatem: "Obaj piloci królewskiego samolotu zostali zabici, Hassan został ciężko ranny". Piloci z poczuciem spełnienia powrócili na ziemię. Nic nie wiedząc, rebelianci byli gotowi świętować zwycięstwo.W tym czasie Marokańskie Siły Powietrzne obliczyły i otoczyły bazę, z której zaczęli się sprzedawać, i aresztowali jej przywódcę, majora Kueru, który natychmiast nazwał władzę zdrajcą. Zdając sobie sprawę, że był przygotowany na straszliwą śmierć, Ufkir zastrzelił się następnego dnia po porażce.

Nieudane zamordowanie Napoleona

Bardzo śmiała próba obalenia Napoleona Bonaparte miała miejsce w 1812 roku. Generał armii francuskiej i demokrata do samego rdzenia, Claude Francois de Malais, nie bał się krytykować uzurpatora, który zaatakował wolności republikańskie, jak sądził. Ostatecznie jego poglądy położyły kres udanej karierze wojskowej. Wściekłość opanowała Malé i zaczął planować zamach stanu.

Claude Francois de Male

Pierwsza próba obalenia cesarza Male została podjęta w 1808 roku: wraz z 55 konspiratorami opublikował fałszywe ogłoszenia w Paryżu o obaleniu Bonapartego przez Senat. Został szybko schwytany i uwięziony w więzieniu w La Force. Dzięki staraniom pary małżeńskiej zostali oszukani i przeniesieni do elitarnego azylu, gdzie podawali Fuagr na śniadanie, aw ciągu dnia pozwalali mu na spacer po mieście.W klinice rebelianci znaleźli sojuszników iz ich pomocą przeprowadzili oszałamiająco naiwny i nie mniej szalony plan.

Napoleon Bonaparte

Czas został wybrany z powodzeniem - Bonaparte walczył w Rosji. Wieczorem 22 października mężczyzna wraz z kilkoma wspólnikami opuścił spokojnie szpitalny plac i udał się do ostrożnie wynajętego bezpiecznego domu. Tam czekała na niego jego żona, która przyniosła ze sobą stary mundur generała. Po sfałszowaniu oficjalnego porządku Senatu konspiratorzy udali się do koszar dziesiątego pułku Gwardii Narodowej i zażądali audiencji u Komandora Souliera.
Malé powiedział dowódcy, że Bonaparte został zabity pod Moskwą 7 października, dlatego Senat zamierza dokonać zmian personalnych. W szczególności on, Soulier, otrzymuje stopień pułkownika i musi przygotować salę posiedzeń tymczasowego rządu. Historia została uszyta z białej nici, ale Soulier, oszołomiony perspektywą, która się otworzyła, poszedł do ratusza.
W tym czasie Malé "zwerbował" kilku żołnierzy w koszarach, aby eskortowali go do więzienia w La Force. Władze więzienne zdołały również zakreślić palce wokół przebrań generała.Mężczyzna wypuścił trzech swoich głównych wspólników podczas pierwszej próby zamachu stanu, a następnie złożył wizytę wojskowemu dowódcy w Paryżu. Ale kłopot, Mały, był o wiele mniej ufny niż Soulier i odmówił posłuszeństwa oszustom. Rozwścieczony przez mężczyznę, chwycił pistolet i strzelił komendantowi w twarz, a następnie wysłał depesze o śmierci Napoleona do największych miast w kraju.
"Nieleczony" pozostał pułkownik Jean Doucet, szef Sztabu Generalnego, centralnego organu administracji wojskowej kraju. Malé powtórzył mu opowieść o śmierci Bonapartego, ale nie uwierzył ani słowu i nie poprosił żołnierzy o pomoc. Otoczony, konspirator poddał się, próbował wziąć na siebie całą winę, ale on i jego koledzy z drużyny zostali skazani na śmierć. Napoleon dowiedział się o próbie rebelii dopiero 6 listopada podczas bitwy pod Smoleńskiem.

"Zamieszki na Manhattanie"

Podczas uroczystego przekazania statku na Manhattanie (daru od USA po rząd Tajlandii) młodsi oficerowie tajlandzkiej marynarki porwali premiera Plec Pibonsongrama i zabrali go na statek wojskowy Śri Ayutthaya.

Rebelianci zdobyli statek Śri Ayutthaya

Zamykając politykę kabiny, marynarze zaczęli decydować, co dalej.Nie mieli konkretnego planu działania - mieli nadzieję, że po zdobyciu cennego zakładnika cała armia tajska z radością obejmie ich stronę, a rząd zaoferuje im dobry okup. Bez powodzenia - wojsko wyruszyło na wybrzeże ciężką artylerią i zaczęło bombardować statek z premierem na pokładzie.

Plec Pibunsongram udało się wyrwać z niewoli żywcem

W rezultacie statek został zniszczony, prawie cała załoga została zabita. Jednym z niewielu, którzy przeżyli był premier, który cudem nie został trafiony przez ostrzał i wysiadł ze statku.

"Lost Coup" w Katarze

W 1995 r., Podczas gdy emir Kataru, Khalif bin Hamad odpoczywał w Szwajcarii, tron ​​został zdobyty przez opozycję: syna władcy, szejka Hamada al-Thani, który był wspierany przez wojsko i ministrów. Obalony emir osiadł we Francji. Rok później zebrał armię najemników z Francji i 600 Beduinów.
Najpierw Beduini dotarli do stolicy Kataru, ale ... nie mogli znaleźć królewskiego pałacu. Najwyraźniej wyglądali zbyt podejrzanie, gdy pytali o drogę i zostali aresztowani. "Byłem świadkiem grupy agresywnych Beduinów na czerwonym Land Roverze jeżdżącym po mieście.Dyskutowali o czymś i pytali przechodniów, jak dostać się do pałacu. Jak możesz się zgubić w Doha? "- powiedział jeden z miejscowych.

Khalif bin Hamad al-Thani - obalony emir z Kataru

Francuzi muszą zapewnić sieć bezpieczeństwa od strony morza. Zatrzymali się w jednym z hoteli pięciogwiazdkowych w stolicy Ad-Dauha i udali się na plażę, gdzie na mocy umowy musieli czekać na łódź. Ale ich tam nie było! Zamiast uporządkować sprawy, najemnicy spokojnie wrócili do hotelu.

Zamach Godfreya Oseia w Republice Ghany

Kiedyś Godfrey Osai, drobny urzędnik z Ghany sympatyzujący z nazistami, wyobrażał sobie, że jest potencjalnym władcą republiki. W 1983 roku próbował się zbuntować, ale upadł i trafił do więzienia, ale dwa lata później udało mu się uciec. Podczas uwięzienia opracował szczegółowy plan wojskowego zamachu stanu.

Godfrey Osai i 8 sił specjalnych próbowały obalić rząd

W jakiś sposób trafił do brokera z Teksasu, który pomógł mu zdobyć broń i amunicję wartą 200 000 $. To była mała sprawa - wysłać towary do Ghany. Udało mu się zwabić aż ośmiu amerykańskich żołnierzy pod jego kontrolą, którzy byli pewni siebieże są zaangażowani w tajną operację CIA i muszą dostarczyć ładunek na wybrzeże Wybrzeża Kości Słoniowej, w sąsiedztwie Ghany, gdzie 80 wyznawców Oseusza z niecierpliwością czekało na broń. Plan Godfreya obejmował przejęcie kluczowych aktywów, w tym pałacu prezydenckiego i libijskiej bazy wojskowej.

Konspiratorzy zostali zatrzymani u wybrzeży Wybrzeża Kości Słoniowej

Ale w drodze do wybrzeży Afryki zaczął się oddział bojowy: czegoś tu nie było. Aby skontaktować się z przywódcami, wylądowali na brzegu najbliższego państwa, w Brazylii. Już w porcie stało się jasne, że ładunek na ich pokładzie został przemycony, a kara więzienia świeciła. Stany zażądały ekstradycji amerykańskich obywateli, ale brazylijski rząd nalegał na coś przeciwnego. Na szczęście udało im się uciec i wrócić do ojczyzny, gdzie przyznali się do zbrodni i dali Osei. jak się nazywa, z podrobami ...

Kenya Radio Capture by Hezekia Ochuk

Pracownik oddziału sił powietrznych w Kenii, Hezekia Ochuk, zrozpaczony przesuwaniem się po szczeblach kariery i postanowił przeprowadzić zamach stanu. Zbierając podobnie myślących ludzi, 1 sierpnia 1982 r. Rewolucjonista przejął radio "Głos Kenia" i ogłosił zmianę władzy.

Hezekiah Ochuka przejął radio "Głos Kenia"

Podczas gdy obywatele zastanawiali się, co się dzieje, Ochuka dał swoim wspólnikom zadanie: odwiedzić pilotów wojskowych (jak poznał ich osobowości i adresy, historia milczy) i zmusić ich do rzucenia bomby na budynek rządowy w środku dnia pracy. Wszystko działo się jak w zegarku: tratwy zostały schwytane, sprowadzone na lotnisko i wydane komendą "Jedź konno!". Dla konspiratorów wierność zajęła miejsce pasażera obok każdego z pilotów.
Po odnalezieniu się w swoim rodzimym żywiole, lotnicy wymieniali tylko wyraźne sygnały i przygotowali dla pasażerów prawdziwą kolejkę górską w powietrzu. To był zwodniczy manewr: podczas gdy rebelianci walczyli z wymiotami i falującymi w ich oczach, bomba została zrzucona gdzieś w lesie. Rebelianci nie zauważyli tej sztuczki, pozwolili pilotom odejść i wyruszyć w zarządzanie sprawami państwowymi. Po 6 godzinach Ezechiasz i jego towarzysze zostali aresztowani.

Coup prowadzony przez "Mad Mike"

"Starożytny porządek bywalców pubów" - tak zwany jego zespół Mike Hoar, zwany Crazy Mike, brytyjski najemnik, który walczył o zatrudnienie w Południowej Afryce w 1981 roku, próbował obalić rząd Seyshelu.

Mike Hoar nazywa się Crazy Mike

Dlaczego Seszele? Faktem jest, że pięć lat przed próbą zamachu te wyspy, dawna brytyjska kolonia, uzyskały niepodległość.Pierwszy prezydent nowego państwa sympatyzował z Europą, James Manch. Jednak w wyniku buntu socjalistyczna Francja René, która otworzyła dostęp do wysp sowieckiej floty i rozpoczęła negocjacje dyplomatyczne z Koreą Północną, stała się przywódcą Seszeli. Manch zwrócił się do władz południowoafrykańskich o pomoc, zaciągnął się do nich i Pentagonu - siły zbrojne Stanów Zjednoczonych oburzyły się, że siły Unii zbliżają się tak bardzo do ich strategicznej bazy Diego Garcia na Oceanie Indyjskim. 62-letni Mad Mike został wysłany, aby pomóc Menchmowi w kontrataku.
On i jego 53 towarzyszy przylecieli z Republiki Południowej Afryki na Seszele, zabierając ze sobą solidny wojskowy arsenał w walizkach. Przed służbą celną udawali drużynę rugby. Jeden z najemników podczas lotu pił za dużo i nie poszedł do "zielonego korytarza", gdzie pasażerowie bez rzeczy do ogłaszania, ale do "czerwonych", przyciągając w ten sposób uwagę celników.
Zabawa z efektem zaskoczenia nie zadziałała. Mad Mike musiał rozpocząć walkę w terminalu. Udało mu się przejąć lotnisko, ale nie udało mu się dostać do pobliskiej bazy wojskowej - lotnisko było otoczone przez wojska rządowe.Hoare udało się przejąć samolot pasażerski z Indii i uciec do RPA. Szalony najemnik skazany na 10 lat więzienia za porwanie; podał trzy i został zwolniony wcześnie.

Powstanie dekabrystów na Placu Senackim

Powstanie grudniowe w Rosji było szlachetną próbą zamachu stanu, który w dniu 14 grudnia 1825 r. Został usiłowany przez grupę postępowych szlachciców, w większości przez strażników. Bunt miał się odbyć latem 1826 r., Ale 1 grudnia 1825 r. Niespodziewanie zmarł cesarz Aleksander I. Jego brat Konstantyn zrzekł się tronu na rzecz swego młodszego brata Mikołaja. Aby Mikołaj mógł oficjalnie wejść do prawa, potrzebna była ponowna przysięga, którą dekabrystowie postanowili wykorzystać do własnych celów.

Powstanie dekabrystów na Placu Senackim

Rebelianci planowali przywieźć żołnierzy, którzy wyzywająco odmawiają przysięgi wierności "pseudo-cesarzowi" na Plac Senacki, gdzie miała odbyć się przysięga. Potem mieli nadzieję, że zdobędą fortecę Piotra i Pawła oraz Pałac Zimowy, pojmą rodzinę królewską i szantażują Senat, domagając się ogłoszenia upadku starego systemu państwowego,zwołają tymczasowy rząd i zatwierdzą konstytucję, która skonsolidowałaby demokratyczne wolności: wybory biurokratów, zniesienie pańszczyzny i podatek głowy, utworzenie sądu przysięgłych.
Ale zdrajca, który uznał, że metody jego towarzyszy są zbyt niskie dla szlachcica, wszedł w szeregi tajnej społeczności. Ostrzegł cesarza, a kiedy rewolucjoniści przynieśli około 3 tysięcy żołnierzy na Plac Senacki, okazało się, że Senat złożył już przysięgę nowemu cesarzowi. Nie pojawił się szef powstania, książę Trubieckoj na placu, a zbuntowany stał bezczynny, decydując, co dalej.
Prorządowe siły próbowały uwrażliwić widzów, ale na próżno. Zaczęła się bójka, a po kilku godzinach bitwy zwolennicy dekabrystów wyruszyli, by szturmować fortecę Piotra i Pawła po lodowatej Newie. Oddziały cesarskie zaczęły strzelać do lodu z armat; wielu z rebeliantów wpadło pod wodę i utonęło.

Powstanie z 14 grudnia 1835 r. Było prowadzone przez księcia Trubieckiego.

Według petersburskiego departamentu policji podczas bójki zginęło 1 271 osób (wśród zabitych było 79 kobiet i 150 dzieci). Przywódcy powstania zostali straceni, reszta czekała na link.
Redakcja uznayvse.ru oferuje zapoznanie się z najbardziej znanymi kolorowymi rewolucjami.
Subskrybuj nasz kanał w Yandex

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: Próba zamachu stanu w Turcji (Kwiecień 2024).