10 PRZESĄDÓW, W KTÓRE WIERZYLI DZIECI LAT 90 INTERESUJĄCE FAKTY

Send

Wydaje się, że lata dziewięćdziesiąte były bardzo niedawne, a jednak ludzie urodzeni po tej dekadzie już świętowali swoją większość! My w VsezvaVse.rf krótko powróciliśmy do niedawnej przeszłości, aby przypomnieć sobie mity i przesądy, w które wierzyli dzieci i nastolatki w tamtym czasie.

Szczęśliwy numer samochodu

Zauważywszy samochód z dwoma zerami w pokoju na ulicy, musiałem krzyczeć: "Zero-zero, moje szczęście!", A potem wkrótce stanie się coś dobrego. Nie można było krzyczeć, ale po prostu chcieć sobie.

Samochody z zerami w pokoju były uważane za szczęśliwe

Tajne ćwiczenia dla karate

Karate - japońska sztuka walki - została zakazana w ZSRR w pierwszej połowie lat 80-tych. Pod koniec dekady (zakazany owoc jest słodki, a także na fali zagranicznych filmów z bohaterami karate) zainteresowanie nim się zwielokrotniło, co wywołało wiele różnych mitów wokół niego. Na przykład jeden z nich powiedział: jeśli człowiek karate ociera dłoń o łupkowy ołówek, może łatwo złamać cegły.

Ołówek z łupka obiecał zwycięstwo w każdej walce

Wielu młodych mężczyzn miało wrażenie bitewnych scen z filmów Jackie'ego Chana lub Sylvestra Stallone i potajemnie marzyło o powtarzaniu swoich ulubionych postaci.Stopniowo pojawiło się przekonanie, że można robić takie sztuczki dopiero po długim treningu, codziennie pocierając palmę chińskim ołówkiem. Ważne wyjaśnienie: konieczne było użycie rysika do samego końca! Najbardziej cierpliwy, który znalazł ołówek obcy i używał go oczyszczonego, często trafiał do szpitali z złamaniami nadgarstka.

Wchodzisz na kanał - zachorujesz

Dobry znak: niech dzieci z ich wczesnych paznokci wiedzą lepiej, że nie powinieneś chodzić przez włazy. Ale była o wiele bardziej brutalna wariacja przesądów: "Jeśli wejdziesz na właz, twoi rodzice umrą." Aby uniknąć przekleństwa, trzeba było pocierać podeszwę na asfalcie lub dotknąć drugiej osoby, aby dać mu "negatywną energię".

Nawet zamknięta pokrywa włazu przypisywała nieprzyjemne właściwości

Po przejściu gry "Cóż, czekaj!" zwycięzca czeka na bonus

Wśród pierwszych sowieckich graczy pojawiły się pogłoski, że po przejściu słynnej gry "Cóż, chwileczkę!" zwycięzca zobaczy kreskówkę, która nie jest gorsza pod względem jakości niż kreacje Disneya. Uważano, że za to trzeba zdobyć 1000 punktów. To prawda, że niewielu osiągnęło ostatni poziom, więc przez długi czas nie było nikogo, kto rozwiałby ten mit.W rzeczywistości, po osiągnięciu tysiąca punktów, gra zaczęła się od nowa, ale przy większej prędkości.

Pierwszy sowiecki chłopczyk z przewidywalną przerośniętą legendą

Nie możesz przekroczyć leżącego człowieka

Dzieci lat 90. wierzyły, że gdyby ktoś przekroczył leżącego człowieka, przestałby rosnąć. Można było "odczarować" ofiarę, cofając się nad nią. Nogi tego przesądu pochodzą ze średniowiecznych Niemiec, gdzie wszelkie podłużne obiekty - miotły, doły, rowy - znalazły się pod milczącym zakazem wchodzenia. Wszystko z powodu formy przypominającej groby. Dlaczego ten mit zakorzenił się w dzieciach sowieckich i rosyjskich, jest nieznany.

Jeśli przekroczysz leżącą osobę, przestanie on rosnąć

Przyjdź z przyjacielem na stopę - pozwól mu odpowiedzieć tak samo

Każde dziecko wiedziało, że jeśli ktoś nadepnie na stopę, z pewnością będzie musiał odpowiedzieć w ten sam sposób, inaczej nie będzie w stanie uniknąć kłótni. Przesąd stał się tak powszechny, że wielu dorosłych w to wierzy.

Nie przychodźcie "w drodze powrotnej" - kłótnia

Na paczkach papierosów "Kosmos" drukował magiczne liczby

Popularna w latach 90. marka papierosów marki Cosmos sprzedawana była w standardowych paczkach, na dnie których drukowano różne sekwencje liczb.Mitem było, że osoba, która zebrała wszystkie istniejące kombinacje, była uprawniona do nagrody. Ile tam było, jaka nagroda powinna być i kto ją przedstawił - nie było na nią odpowiedzi.

Dla wszystkich kombinacji liczb na paczce "Kosmosu" dali nagrodę

Nie możesz przestraszyć mężczyzny, który przyłożył oczy do nosa

Gdzie rosną nogi tego mitu? Wszyscy rodzice chcą, aby ich dzieci były dobrze wykształcone i dobrze zachowywały się publicznie. Dlatego dorośli często napotykają różnego rodzaju ograniczenia i straszne konsekwencje złego zachowania. Przeciętny człowiek często redukuje oczy, gdy próbuje spojrzeć na coś blisko, a jego mięśnie oczu są już przyzwyczajeni do takich obciążeń. Po wyeliminowaniu potrzeby skupienia uczniowie zawsze wracają do swojej normalnej pozycji.

Nie zaleca się straszenia osoby o oczach ukośnych do nosa

Jeśli chodzisz bez czapki w zimne dni, możesz dostać zapalenie opon mózgowych

Takie mity pojawiają się na tle banalnej ignorancji. To kolejna zasada wymyślona przez hiper-opiekujących się rodziców, którzy starają się chronić dzieci przed wszelkimi chorobami i innymi problemami.W rzeczywistości zapalenie opon mózgowych nie jest spowodowane przez zimno i wiatr, ale przez wirusy i bakterie. W związku z tym nie mogą zachorować z powodu ciężkiej hipotermii. To prawda, że ta ostatnia może powodować krótkotrwałe osłabienie odporności, a już na jej tle łatwiej jest wykryć wirusa (i niekoniecznie zapalenie opon mózgowych!).

Mimo to nie zalecamy chodzenia w zimie bez czapki.

W gumie do żucia może znajdować się żyletka.

Po raz pierwszy sowiecka młodzież próbowała importowanej gumy do żucia w 1957 roku. Wiele dzieci wierzyło, że ostrza znaleziono w gumie na Zachodzie. Zostało to wyjaśnione po prostu: rzekomo w taki sposób straszna Ameryka szkodzi pionierom radzieckim. Musieli więc przełamać upragniony talerz na pół przed wysłaniem go do ust - aby upewnić się, że jest bezpieczny. Chociaż w latach 90. XX wieku została porzucona Zimna Wojna dwóch supermocarstw, guma do żucia, wierny towarzysz społeczeństwa kapitalistycznego, wciąż była przerośnięta mitami.

Dzieci wierzyły, że ostrza były ukryte w dziąśle

Jednak nie tylko dzieci są skłonne wierzyć w niezweryfikowane informacje. Weź udział w quizie i dowiedz się, czy potrafisz odróżnić pospolite mity od prawdy.

Send